Hardex, by złagodzić skutki umacniającej się złotówki, importuje materiały niezbędne do produkcji. Spółka rozlicza się w euro, co przy obecnym spadku dolara, ma lepszy wpływ na jej wyniki.
Program inwestycyjny jest realizowany zgodnie z zapowiedziami zarządu. Dzięki temu nie ma żadnych opóźnień, a bieżące działania przyniosą efekty w przyszłości.
Silna złotówka ma wpływ na wyniki Hardexu, ponieważ jest to znaczący eksporter na rynku europejskim. Spółka stara się niwelować efekty mocnej waluty, poprzez zakupy z importu i transakcje zabezpieczające. Firma kupuje za granicą materiały i surowce niezbędne do produkcji, takie jak np. lakiery, żywice, kleje, jak również części do urządzeń i maszyn. Eksport w tym roku zmniejszył się o kilka procent, gdyż przekierowano tę część sprzedaży na rynek krajowy, co pozytywnie wpływa na jej wyniki.
W pierwszym półroczu 2008 roku firma z Krosna Odrzańskiego wypracowała 4,5 milionów złotych zysku netto przy przychodach powyżej 61 milionów złotych.
- Uważam, że Spółka radzi sobie dobrze w obecnych warunkach rynkowych. Na bieżąco pracujemy nad tym, aby w miarę możliwości niwelować efekty gorszej koniunktury na rynku oraz mocniejszej złotówki - mówi Ireneusz Kaczmarek, Prezes Zarządu Hardex S.A.
Hardex nieustannie dywersyfikuje zarówno odbiorców jak i dostawców. Tych pierwszych pod kątem możliwych do uzyskania cen, u drugich priorytetem jest by te ceny obniżyć.